Od czego NIE zaczynać nauki języka niemieckiego?
Początek nauki języka obcego to moment pełen entuzjazmu, ale także wyzwań. Każdy, kto kiedykolwiek próbował nauczyć się nowego języka, wie, że pierwsze kroki mogą być decydujące dla dalszego postępu. Wielu początkujących popełnia jednak błędy, które mogą utrudnić naukę lub zniechęcić do dalszych prób. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak rozpocząć naukę języka w sposób, który zapewni sukces i radość z postępów, czytaj dalej 🙂
Spis treści
Nie zaczynaj nauki języka od repetytorium gramatycznego
Należąc do jednej z większych grup do nauki języków obcych na Facebooku, często napotykam się na wpisy osób rozpoczynających naukę, które proszą o pomoc w wyborze źródeł nauki. Podczas przeglądania postów widzę, że jedną z najczęściej sugerowanych propozycji jest repetytorium gramatyczne. Repetytoria gramatyczne są powszechnie dostępne i uznawane za tradycyjne narzędzie do nauki języka, jednakże wybór repetytorium jako głównego źródła nauki gramatyki nie jest najskuteczniejszym podejściem, zwłaszcza dla osób dopiero rozpoczynających naukę. Dlaczego nie warto zaczynać nauki od repetytorium gramatycznego?
Brak planu nauki
Repetytoria gramatyczne nie są poukładane zgodnie z priorytetami tego, czego człowiek powinien uczyć się najpierw, a co może poczekać. W rezultacie istnieje wysokie prawdopodobieństwo tego, że osoba rozpoczynająca naukę z repetytorium będzie tracić czas i energię na naukę rzeczy, które nie są niezbędne na początku nauki. Repetytoria podzielone są zazwyczaj na większe części, które omawiają poszczególne części mowy, np. czasownik i wszystkie zagadnienia go dotyczące, następnie rzeczownik, przymiotnik itd. Trzeba naprawdę wiedzieć, jak uczyć się danego języka, by spośród mnogości różnych zagadnień wybrać te w danej chwili istotne.
Misz- masz poziomów językowych
Przykłady zawarte w repetytoriach gramatycznych są przedstawiane na różnych poziomach zaawansowania. Osoby początkujące mogą mieć trudności w odróżnieniu, które przykłady są odpowiednie dla ich aktualnego poziomu umiejętności językowych. Materiały edukacyjne powinny być dostosowane do konkretnego poziomu ucznia, aby umożliwić skuteczną i spójną naukę. Repetytorium, jak sama nazwa mówi, służy utrwalaniu i powtórce zasad gramatycznych, a nie uczenia ich od zera.
Jeśli rozpoczynasz naukę języka samodzielnie (bez nauczyciela) polecam Ci mój kurs podstaw gramatyki niemieckiej w formie e-booka. To kompletny plan nauki podstaw gramatyki języka niemieckiego. Kolejność pojawiających się zagadnień jest przemyślana, dodatkowo uczysz się tylko tego, co w danym momencie jest istotne. Materiały dostępne za darmo na blogach omawiają zazwyczaj całe zagadnienie, bez podziału na poziomy. W takiej sytuacji sam musisz wybrać to, co dla Twojego poziomu jest najbardziej istotne. W kursie, który Ci oferuję, zrobiłam to za Ciebie. Masz pewność, że uczysz się tego, co ważne oraz tego, że przykłady zdań oraz ćwiczenia są dostosowane do Twoich umiejętności.
Nie zaczynaj nauki od uczenia się wszystkiego w obrębie danego tematu
Załóżmy, że uczysz się przeczyć w języku niemieckim. To Twoja pierwsza lekcja języka niemieckiego. Poznajesz przeczenie “nicht” i szukasz zasad stosowania go w zdaniu. Znajdujesz ich całą listę. Postanawiasz się tego wszystkiego nauczyć. Błąd! To początki Twojej przygody z językiem. W tym momencie przyda Ci się znajomość jednej zasady, tj. tego, że „nicht” stoi po odmienionym czasowniku, np. Ich wohne nicht in Warschau. Kolejnych zasad nauczysz się wraz z Twoim postępem językowym, wtedy, gdy faktycznie będą Ci one potrzebne.
Nie zaczynaj nauki języka od decyzji, że mówić zaczniesz dopiero wtedy, gdy będziesz wiedzieć więcej
Jednym z najczęstszych błędów w nauce języka jest przekonanie, że można opanować cały język teoretycznie, zanim zacznie się mówić. Odkładanie praktyki mówienia na później jest jednak ogromnym błędem, który kończy się słynną barierą językową i sytuacją, w której rozumiemy bardzo dużo, ale niewiele jesteśmy w stanie powiedzieć. Aby zacząć mówić nie musisz mieć zaawansowanej znajomości języka.
Nie zaczynaj nauki języka od oglądania bajek dla dzieci
Bajki dla dzieci mogą wydawać się łatwym źródłem nauki języka, jednak nic bardziej mylnego. Bajki dla dzieci często używają słów i wyrażeń związanych z fantazją, magią, które są rzadko używane w codziennej komunikacji. Pojawia się wiele neologizmów, czyli słów, które są wymyślone specjalnie na potrzeby historii. Są one często oparte na kreatywności autora i mogą nie mieć sensu w kontekście rzeczywistego języka. Zamiast tego, lepiej skupić się na nauce podstawowego słownictwa i gramatyki w realistycznym kontekście. Używaj materiałów, które przedstawiają naturalne dialogi i sytuacje z codziennego życia. To nie znaczy, że bajki dla dzieci są bezużyteczne. Mogą być zabawne i przydatne na późniejszych etapach nauki jako źródło rozrywki i dodatkowego kontaktu z językiem. Jednakże, na początku warto wybrać materiały bardziej skoncentrowane na potrzebach osoby początkującej. To właśnie one zapewnią Ci solidne podstawy języka.
Nie zaczynaj nauki języka od przekonania, że nie będziesz zwracać uwagi na błędy i że na pewno wyeliminujesz je potem
Choć ważne jest, aby nie bać się popełniać błędów podczas nauki języka, równie istotne jest, aby ich nie ignorować całkowicie, licząc na to, że z czasem same znikną. Takie podejście może prowadzić do trwałych złych nawyków i utrwalania błędów, co w późniejszym czasie będzie trudne do skorygowania. Nauka języka wymaga ciągłego sprzężenia zwrotnego, aby zrozumieć, co robisz dobrze, a co wymaga poprawy. Ignorowanie błędów pozbawia Cię tej cennej informacji, która pozwala doskonalić swoje umiejętności. O kwestii poprawiania błędów napisałam osobny artykuł. Jeśli uczysz się języka samodzielnie, znajdziesz w nim również metody pracy nad samokorektą. Jeśli jesteś lektorem języka niemieckiego, poznasz w nim sposoby na skuteczne poprawianie błędów Twoich uczniów.
Mam nadzieję, że ten wpis pomógł Ci zrozumieć, czego unikać na początku nauki języka obcego. Pamiętaj, że to czas, kiedy budujesz solidne fundamenty. Jeśli skupisz się na właściwych elementach i będziesz unikać powszechnych błędów, szybko zauważysz postępy. Jeśli masz jakieś pytania, wątpliwości lub chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami, zostaw komentarz poniżej. Życzę powodzenia w nauce i pamiętaj, że konsekwencja i cierpliwość to twoi najlepsi sprzymierzeńcy. Do zobaczenia w kolejnym wpisie!
Angelika
Pati
9 maja 2024 @ 14:16
Nie zgadzam się totalnie z punktem: „Nie zaczynaj nauki języka od oglądania bajek dla dzieci”. Oglądanie bajek szczególnie tych życiowych pozwala poznać codzienne słownictwo i są wiele łatwiejsze niż niemieckie seriale. Dlatego do osłuchania są bardzo dobre. Szczególnie polecam: Bobo Siebenschlaefer, Peppa Wutz i dla bardziej zaawansowanych Conni. Pozdrawiam
Angelika Griner
9 maja 2024 @ 14:34
Co do tych dwóch bajek – zgadzam się, są życiowe i przyziemne. Niewiele jest jednak takich bajek, w szczególności w telewizji. Umieszczę te tytuły we wpisie jako przykład tych, które będą pomocne na początkowym etapie nauki, dziękuję za komentarz! 🙂
Maria
28 lipca 2024 @ 18:27
Nie zgadzam się do końca z punktem „nie zacztnaj nauki języka od oglądania bajek dla dzieci”. Owszem, w dorosłm życiu nie jest może to najlepszy sposób i zdecydowanie lepiej jest wybranie filmów. Natomiast z własnego doświadczenia, najwięcej nauczyłam się w dzieciństwie właśnei oglądając bajki po niemiecku (nie miałam kanałów z polskimi bajkami więc byłam „skazana” na niemieckie). Zaniedbałam nauke języka niemieckiego ale nigdzie tyle się nie nauczyłam jak wtedy gdy po prostu oglądałam bajki bo miałam na nie ochoty. Myślę, że na start nie są wcale złym pomysłem, nawet jeśli występują w nich elementy „magii”.
Pozdrawiam
Angelika Griner
22 sierpnia 2024 @ 09:54
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem, cieszę się, że znalazła Pani sposób na naukę, który w Pani przypadku działał. Moja opinia odnosi się do osób dorosłych, uważam, że szczególnie na początku nauki, powinna być ona ukierunkowana tak, by w jak najkrótszym czasie móc jak najwięcej powiedzieć, bez żadnych dystraktorów pod postacią np. wielu słów, których nie rozumiemy, jak to często ma miejsce w bajkach. Uważam, że bajki mogą być fajnym dodatkiem, ale nie bazą. Pozdrawiam serdecznie!